Wieczorna sesja masażu wibracjami dźwięków kilku dzwonków, kilkunastu mis i om-gongu pozwala zanurzyć się w przestrzeni żywego dźwięku i jego rezonansu – w spotkaniu z samymi sobą i gotowości rozpuszczenia siebie, zgodnie z indywidualnymi potrzebami i możliwościami, w miękkiej autentyczności – w wygodnej pozycji na macie, z zamkniętymi oczami i pod przykryciem (opcjonalnie).

Najpierw, krótkie wprowadzenie pomaga zrozumieć przebieg, istotę i działanie sesji. Później jest zasadnicza część – przebywanie wyłącznie w brzmieniu instrumentów, a na koniec – możliwość podzielenia się wrażeniami. Całość jest prosta.

Działanie dźwięku wpływa na poprawę zdrowia, zmianę samopoczucia, regulację wewnętrzną i uruchomienie procesów regeneracyjnych w naszych ciałach, a także dostarcza doświaczdeń estetycznych. Zawsze inaczej i w zaproszeniu do otwartości nasiąknięcia dźwiękiem.

Autorska struktura sesji daje odczucie indywidualnego masażu dźwiękiem, przy pozostawaniu w grupie.

To z przestrzeni, a z ziemi: sesja jest przeznaczona dla każdego, kto odczuwa potrzebę spotkania z organicznym dźwiękiem – bez względu na stan zdrowia, kondycję fizyczną, wiek czy zaawansowanie; nie ma przeciwwskazań – poza sugestią zachowania ostrożności w przypadku niedociśnienia, ciąży, zakrzepicy, wszczepionego rozrusznika serca, psychozy.

Warto zadbać o otwarty łagodny nastrój i dobrze nawodnić organizm, aby ułatwić przepływ falom dźwiękowym i wibracjom.

Dobrze mieć wygodne ubranie odpowiednio dobrane do temperatury otoczenia.

Warto wziąć swoją matę, koc, ulubioną poduszeczkę, notatnik i ołówek.

Prośba o zgłoszenie ciąży i astmy.

Można sygnalizować Swoje aktualnie szczególne potrzeby.

Warto wziąć matę, koc, ulubioną poduszkę, notatnik wglądowy z ołówkiem, poduszeczkę na oczy, cieplejsze skarpetki, latarkę i wyjść nieco wcześniej – osiedle nie jest mocno oświetlone, a domek mieści się w głębi – dając się poznać po żółtym świetle, wejście jest ze strony ganku.